Piękne, słomiane konstrukcje, które zapraszały mieszkańców na dożynki do Torunia zostaną przekazane toruńskiej Fundacji Ducha, która prowadzi hipoterapię i rehabilitację naturalną ludzi z niepełnosprawnościami.
Witacze na rogatkach Torunia i pod sceną główną były prawdziwymi dziełami sztuki! Zachwycały swoim wyglądem i pomysłowym wykonaniem. Każdy był inny, ale wszystkie wykonano z należytą starannością i dokładnością.
Dożynki Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Diecezji Toruńskiej, których współorganizatorem był Powiat Toruński, promowało w sumie 10 witaczy – 8 na rogatkach Torunia i 2 na placu przy CKK Jordanki, gdzie miała miejsce większość dożynkowych atrakcji.
Te prawdziwe dzieła sztuki zawdzięczamy:
- Sołectwu Grębocin – sołtysce Beacie Żurawskiej oraz mieszkańcom: Annie i Jackowi Dąbrowskim, Urszuli Gajtkowskiej, Michałowi Ratajczakowi i Jerzemu Guranowskiemu,
- Sołectwu Głogowo – sołtysowi Janowi Jeżewskiemu, mieszkańcom, w tym gospodarzom, którzy podarowali słomę: Dariuszowi Szarszewskiemu i Henrykowi Rygielskiemu oraz członkiniom KGW „Głogowianki”,
- Kołu Gospodyń Wiejskich w Stajenczykach – na czele z przewodniczącą Agnieszką Kwinterą, którą wspierała liczna reprezentacja koleżanek i kolegów z KGW,
- Sołectwu Osiek nad Wisłą i miejscowemu KGW – przewodniczącej KGW Danucie Sztybrych i sołtysowi Osieka Tomaszowi Wieczyńskiemu oraz mieszkańcom,
- Kołu Gospodyń Wiejskich w Kuczwałach – przewodniczącej KGW Marlenie Lis wraz z członkiniami koła i mieszkańcami sołectwa: Ewie, Maryli, Halinie, Hani, Halinie, Grażynie, Alicji, Żanecie oraz Bogdanowi,
- Sołectwu Łysomice – sołtysowi Jarosławowi Paziewskiemu, członkom rady sołeckiej, mieszkańcom sołectwa i pracownikom biblioteki w Łysomicach,
- Sołectwu Łążyn – sołtysce Marii Gulczyńskiej, członkom rady sołeckiej i mieszkańcom Łążyna,
- Bibliotece Centrum Kultury w Łubiance – dyrektorce BCK Danucie Kwiatkowskiej oraz członkom jej zespołu.
Od wtorku (31 sierpnia) trwa demontaż witaczy. Słoma, która posłużyła do zbudowania większości z nich zostanie przekazana toruńskiej Fundacji Ducha – organizacji pozarządowej zajmującej się hipoterapią osób z niepełnosprawnościami.
Hipoterapia to rehabilitacja przy pomocy koni – Fundacja Ducha posiada dużą stadninę koni przy Szosie Bydgoskiej 15 w Toruniu.
- Bardzo dziękujemy za ten gest. W stadninie naszej fundacji jest 13 koni, które pomagają w terapii naszym podopiecznych. Zużywamy bardzo dużo słomy, dlatego witacze bardzo nam się przydadzą – wyjaśnia Jolanta Żydołowicz z zarządu Fundacji Ducha.
Do fundacji trafiły także warzywa i owoce, które ozdabiały witacze - władze fundacji zapewniają, że zostaną one wykorzystane podczas warsztatów dla podopiecznych.
Za pomoc w rozstawieniu i zdemontowaniu witaczy oraz przewiezieniu słomy do siedziby Fundacji Ducha bardzo dziękujemy pracownikom Powiatowego Zarządowi Dróg w Toruniu: dyrektorowi Adamowi Orłowskiemu oraz Marcinowi Wantowskiemu a także Panu Romanowi Barczyńskiemu i jego współpracownikom.
fot. Jolanta Żydołowicz/Fundacja Ducha
drukuj (Drugie życie dożynkowych witaczy)