Powiat Toruński

„Piosenką można walczyć i wspierać” – Jacek Beszczyński zaprasza na koncert

To był odruch serca i chęć niesienia pomocy ludziom, którzy stracili cały dobytek, bliskich, poczucie wolności i bezpieczeństwa. Znany bard Jacek Beszczyński, organizator koncertu wsparcia dla uchodźców z Ukrainy „Piosenki zamiast karabinów” zachęca mieszkańców powiatu do spędzenia piątkowego wieczoru w Hotelu Ambasada w Krobi.

Koncert opatrzony tytułem „Piosenki zamiast karabinów” pokazuje, jak wielka jest moc muzyki. Właśnie za pomocą muzyki można walczyć, taką myśl chcieliście przekazać wszystkim uczestnikom piątkowego koncertu?

- Dokładnie tak. Historia Polski tylko to potwierdza. Pieśni partyzanckie, układane przez żołnierzy – prostych ludzi, którzy nie byli ani poetami, ani muzykami, zagrzewały do walki, napełniały ludzkie serca nadzieją. Ta muzyka łączy ludzi i zmienia wiele opinii i odczuć.

Kilkanaście dni temu świat, który znaliśmy zmienił się nieodwracalnie. Trudno jest artyście odnaleźć się w Europie podzielonej przez wojnę?

- Jest bardzo trudno przede wszystkim odnaleźć się w tym świecie. Widzę na swoim przykładzie, że znacznie więcej czasu poświęcam na wybór repertuaru. Nasi widzowie przychodzą na koncerty spragnieni nadziei, nie możemy ich czymkolwiek urazić.

Na scenie towarzyszą Panu muzycy, którzy nadzieję mają nie tylko w sercach, ale i w nazwie. To sprawia, że ten pozytywny przekaz płynący z Waszych występów jest jeszcze bardziej widoczny?

- Mój zespół nazywa się Nadziei Maleńka Orkiestra, zaczerpnęliśmy tę nazwę z piosenki Bułata Okudżawy. Ten artysta idealnie oddaje realia, w jakich przyszło nam żyć i tworzyć. On też walczył z systemem. Jego rodzice zostali zgładzeni przez radzieckie siły specjalne, Okudżawa nigdy nie angażował się w działalność polityczną, ale jako filozof i autor, swoimi piosenkami zagrzewał ludzi do tego, aby zmieniali kierunki swojego myślenia. Wykonując jego piosenki na koncercie solidarności z Ukrainą chcemy jasno pokazać – wojna nie jest rozwiązaniem!

W piątek 11 marca mieszkańcy powiatu toruńskiego będą mogli wysłuchać tych utworów na koncercie zorganizowanym, aby pokazać naszą solidarność z uchodźcami. Z jakimi reakcjami na to wydarzenie się Państwo spotykają?

- Odzew jest bardzo pozytywny. Nie spodziewaliśmy się aż takiego zainteresowania, to nas bardzo zaskoczyło. Wiele osób mieszkających w powiecie, zwłaszcza w gminach ościennych, to ludzie, którzy jeszcze niedawno mieszkali w Toruniu i są spragnieni kultury. Staramy się dać im możliwość uczestniczenia w życiu kulturalnym, które nie jest skoncentrowane wokół Torunia. To wyjątkowy czas i wyjątkowy cel, na który przekażemy dochód z koncertu sprawia, że cieszy się on tak dużym zainteresowaniem. Wiele osób bardzo zaangażowało się w pomoc obywatelom Ukrainy. Niektórzy sami pojechali na granicę z darami. Niech to będzie także okazja do spotkania, które pozwoli im na chwilę odpoczynku i nabranie sił na kolejne charytatywne działania.

Podczas piątkowego koncertu w Hotelu Ambasada na scenie zobaczymy także Natalię Sobolievą, wokalistkę pochodzącą z Ukrainy. Jak ona znajduje siłę, aby pomimo tego, co dzieje się w jej ojczyźnie, śpiewać i dawać nadzieję polskiej publiczności?

- Natalia to moja koleżanka sceniczna, z którą występowaliśmy na kilku międzynarodowych festiwalach. Od jakiegoś czasu wraz z mężem mieszka w Poznaniu, a pochodzi z miasta Sumy, które w tej chwili jest systematycznie atakowane przez żołnierzy rosyjskich. Jest jej ciężko, ale bardzo ucieszyła się otrzymując nasze zaproszenie na koncert „Piosenki zamiast karabinów”. Natalia jest bardzo wzruszona i wdzięczna za całą pomoc, jaką otrzymuje od Polaków. Na pewno trudno jest jej zapomnieć o krzywdzie, jaka spotyka jej bliskich, ale sama przyznała rozmawiając ze mną kilka dni temu, że ma w sobie dużo siły, którą czerpie właśnie od nas! Jest niesamowicie wzruszona naszą gościnnością, pomocą jaką okazują jej nasi rodacy. Wierzę, że w piątek też damy jej dużo pozytywnej energii.

Artyści, którzy wystąpią w piątek to między innymi muzykująca rodzina Jankowskich. Zapraszając lokalnych artystów do udziału w konkursie, chciał Pan zaktywizować miejscową społeczność?

- W powiecie toruńskim jest mnóstwo świetnych artystów, którzy mają ogromny potencjał. Rodzina Jankowskich jest bardzo znana mieszkańcom wschodniej części powiatu oraz wielbicielom piosenki turystycznej czy piosenki poetyckiej. Od wielu lat występują na scenie i to nie tylko w naszym regionie! Na pewno spodobają się wszystkim widzom piątkowego koncertu.

Koncert "Piosenki zamiast karabinów” odbędzie się w Hotelu Ambasada w Krobi w piątek 11 marca. Muzyczny wyraz solidarności z Ukrainą rozpocznie się o godz. 19:00. Bilety-cegiełki w cenie 50 zł będzie można kupić przed wydarzeniem – ilość miejsc jest ograniczona, wejściówki można rezerwować kontaktując się z recepcją Hotelu Ambasada (tel. 505 041 716).

Zdjęcie z archiwum prywatnego Jacka Beszczyńskiego

drukuj („Piosenką można walczyć i wspierać” – Jacek Beszczyński zaprasza na koncert)