Maciej Mioduszewski z Grębocina będzie starostą reprezentującym Powiat Toruński na Dożynkach Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Diecezji Toruńskiej 2021. Na co dzień uprawia ponad 100 ha ziemi i hoduje trzodę chlewną. W pracy i w życiu może liczyć na rodziców, którzy zaszczepili w nim miłość do ziemi oraz na swoich najbliższych.
Rok 2021 był ciężki dla rolników. Co było dla Pana najtrudniejsze?
- W mijającym sezonie wiosna była bardzo niekorzystna dla rolników. Niestety było zimno i to przysparzało mi i innym rolnikom wielu zmartwień. Wschody nie były takie, jak oczekiwaliśmy. Niestety nie mieliśmy żadnego wpływu na pogodę i nic nie mogliśmy zrobić, aby poprawić sytuację. Musieliśmy czekać na ocieplenie i mieć nadzieję, że wchody się poprawią.
Ta chłodna wiosna miała duży wpływ na jakość zbiorów?
- Niektóre uprawy bardzo źle zniosły tak niskie temperatury wiosną. Na szczęście uprawy buraków czy zbóż, w tym także kukurydzy, zniosły to dość dobrze.
Żniwa już za Panem, ale na nadmiar czasu wolnego Pan nie narzeka. Co czeka Pana w najbliższych tygodniach?
- Pracy w gospodarstwie nigdy nie brakuje, cały rok jest co robić. Po żniwach zaczynają się podorywki i zasiewy rzepaku. Następnie przyjdzie pora na zasiew zbóż a potem czekają nas wykopki roślin okopowych.
Praca na roli jest bardzo trudna, ale na pewno daje Panu dużo satysfakcji i spełnienia. Za co najbardziej ceni Pan życie i prace na wsi?
- Chociaż to ciężka i odpowiedzialna praca to daje mi dużo swobody. Nie mam jakiś ograniczeń, że muszę zacząć o konkretnej godzinie i skończyć np. do 16:00. Praca musi być po prostu wykonana. Wszystko zależy od dyscypliny – muszę rano wstać i iść do pracy, ale z drugiej strony jeśli wypadnie mi coś nagłego, albo potrzebuję przerwy, to mogę odetchnąć w dowolnym momencie. To kształtuje charakter, uczy odpowiedzialności a jednocześnie pozwala poczuć się wolnym.
Czego możemy Panu życzyć i czego Pan może życzyć innym rolnikom na kolejny rok pracy?
- Życzę wszystkim, aby każdemu rolnikowi praca na roli przynosiła przyjemność i żeby następne lata nie były gorsze od poprzednich. Niech będzie tylko lepiej!
Co czuje Pan reprezentując powiat toruński na Dożynkach Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Diecezji Toruńskiej?
- Jestem zaszczycony, że Pan Starosta zaproponował mi reprezentowanie powiatu na tak ważnym wydarzeniu. Postaram się być jak najlepszym starostą dożynek.
fot. Michał Kardas